Nieoczekiwany finał interwencji domowej
Towarzyskie spotkanie dwójki znajomych swój finał miało w policyjnym areszcie. Najpierw para razem piła, gdy doszło między nimi do sprzeczki, mężczyzna, chcąc żeby kobieta opuściła jego dom, fałszywie zgłosił, że zraniła go nożem. Kiedy 42-latka trafiła do wytrzeźwienia, pijany 41-latek postanowił ją odzyskać i przyjechał po nią pod komendę.
Więcej: https://www.rzeszow112.pl/wiadomosci/2702-nieoczekiwany-final-interwencji-domowej