Wilcze derby dla faworyta ligi- Wilki Krosno w drodze po awans

Kolejny mecz, kolejne zwycięstwo. Wilcze derby dla drużyny z Podkarpacia która zdecydowanie wygrała z Wolfe Wittstock 29:61. Był to kolejny mecz Wilków w którym jednoznacznie pokazali, że nie jest przypadkiem to, że są uznawani za faworyta całej ligi.

Wilki Krosno na obchodzie toru
Wilki Krosno na obchodzie toru

Punktacja

Wolfe Wittstock – 29 pkt.

9. Steven Mauer – 7 (1,2,0,1,1,2)
10. Sandro Wasserman – 4+1 (0,1*,2,w,0,1)
11. Marcin Kościelski – 1 (0,-,1,-,-)
12. Ben Ernst – 1 (1,0,0,-,-)
13. Michael Haertel – 0 (0,w,0,-)
14. Lukas Baumann – 4+1 (2*,1,1,d)
15. Lukas Fienhage – 12 (3,1,2,3,2,1)

Wilki Krosno – 61 pkt.

Wilcze derby
Wilcze derby

1. Bartłomiej Kowalski – 5 (3,1,1,0)
2. Damian Dróżdż – 12+1 (3,3,3,1,2*)
3. Eduard Krcmar – 12+3 (2*,2*,2*,3,3)
4. Andriej Karpow – 14 (3,3,3,2,3)
5. Vadim Tarasenko – 10+2 (2*,3,3,2*,d)
6. Patryk Wojdyło – 5+2 (1,2*,2*)
7. Mateusz Cierniak – 3 (0,0,3)

Podsumowanie

Stadion Wolfe Wittstock
Stadion Wolfe Wittstock

Już przed meczem mieliśmy małą niespodziankę. Janusz Ślączka, zdecydował się postawić na Bartłomieja Kowalskiego w miejsce Marcina Jędrzejewskiego. Jednak trzeba jasno powiedzieć, że ta zmiana, wyszła drużynie na dobre. Podobnie jak w poprzednich meczach Wilków, tak i tym razem, drużyna przeciwna nie miała nic do powiedzenia. Przede wszystkim goście fenomenalnie radzili sobie na starcie. Gospodarze próbowali potem walczyć na dystansie ale finalnie nie dało im to sukcesu. Przede wszystkim, trzeba jednak zaznaczyć to, że Wilki kolejny raz udowodniły, że mogą tą ligę połknąć i wywalczyć wreszcie wymarzony awans. Najlepiej punktującym w ekipie prowadzonej przez Janusza Ślączkę był Andriej Karpow. Ukrainiec zdobył 14 punktów. Natomiast płatny komplet wywalczył Eduard Krcmar, który zapisał na swoim koncie 12 „oczek” i trzy bonusy. Natomiast w ekipie gospodarzy najlepiej zaprezentował się junior Lukas Fienhage, który w sześciu startach wywalczył 12 punktów.

Bardzo fajnie jeździło mi się na tym torze. Duży, szeroki, fajnie się odsypywał. Naprawdę super- powiedział zawodnik Wilków, Damian Dróżdż.

Wilcze derby, czyli krótko o meczu

Notatka prasowa
Notatka prasowa

Pierwsza seria należała zdecydowanie do gości. Jednak mały plus należy zaznaczyć przy juniorach gospodarzy, którzy przywieźli Wojdyłę i Cierniaka na 5:1. W pozostałych wyścigach Wolfe, nie istniała jednak. Drugą serię znakomicie zaczęli przyjezdni, którzy wygrali podwójnie po raz trzeci z rzędu. W ekipie gospodarzy właściwie jedynie Lukas Fienhage był w stanie walczyć z krośnianami i w swoich biegach zawsze starał się urwać punkty. W zespole z Krosna natomiast najsłabiej na torze w Wittstock radził sobie Mateusz Cierniak. Dodatkowo po 10 biegu, przewaga gości wzrosła do 24 pkt (18:42) i było już jasne, że nic nie odbierze im zwycięstwa. Przede wszystkim jednak, dominację Wilków najlepiej oddaje fakt, że gospodarzom, udało się wygrać jedynie 2 biegi podczas całych zawodów. Mimo że przed meczem, można było mieć obawy jak drużyna z Podkarpacia poradzi sobie na nieznanym im torze, to ostatecznie te obawy okazały się na wyrost i nasza ekipa wysoko wygrała wilcze derby.

Kolejna kolejka

W kolejnej kolejce nasza ekipa zmierzy się z drużyną PSŻ-tu Poznań. Mecz ten będzie rozgrywany 30 sierpnia o godzinie 11.45 na stadionie Wilków.

Zapowiedź meczu z PSŻ-tem

Terminarz: https://wilkikrosno.pl/2-liga-2020/

Relacja ze spokania: https://www.zuzelend.com/m,2250,msc-wlfe-wittstock-vs-wilki-krosno

Autor: Krauz Sebastian

Polub i udostępnij