Grupowy głos przeciwko wypowiedzeniu Konwencji Stambulskiej
Naciski prawicowych ugrupowań na rząd, doprowadziły do oficjalnego zamiaru wypowiedzeniu przez Polskę Konwencji Stambulskiej. Przeciw takiemu działaniu 24 lipca, na rzeszowskim rynku, odbyło się zgromadzenie pod nazwą: ,,NIE dla legalizacji przemocy domowej”.
Przeciwnicy Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej są za jej wypowiedzeniem z racji na rzekome treści ideologiczne, które ma przemycać pod postacią walki z wszelkiego rodzaju przemocą w relacjach ludzkich.

W wydarzeniu wzięło udział kilkadziesiąt osób, a sam protest trwał nieco ponad godzinę.
Na temat założeń Konwencji Stambulskiej można przeczytać w materiale Michaliny Kawy na naszym portalu.
Organizatorem wydarzenia był Pan Andrzej Pałac, a prowadząca Pani Agnieszka Itner.
Głos zabierali zarówno młodsi, jak i starsi, punktując możliwe następstwa wypowiedzenia wspomnianego dokumentu, a także błędy i niedopowiedzenia w polskim prawie. Uczestnicy mogli poznać stanowisko wielu działaczy i organizacji społecznych, m.in. Agnieszki Itner, doktora Marcina Jurzysty (Polska 2050), Michaliny Kawy (Przedwiośnie), stowarzyszenia Victoria, czy grupy Rebelianty Podkarpackie.
Nie wszyscy przemawiający prezentowali wrogie nastawienie wobec katolickich stowarzyszeń jak i samego Kościoła Katolickiego w Polsce. Agnieszka Itner wprost powiedziała, iż Instytut Ordo Iuris jest tworem bardziej na wzór sekty, niż organizacji katolickiej. Tutaj warto zaznaczyć, że takie stwierdzenie niektórzy mogą uznać za prawdziwe. Otóż Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris (2013) został założony przez Instytut Edukacji Społecznej i Religijnej im. ks. Piotra Skargi, a ten – jak podaje m.in. Wikipedia – powstał z inspiracji brazylijskiego stowarzyszenia TFP, które uznano za sektę i potępiono.
Z kolei Marcin Jurzysta otwarcie przyznał, że jest osobą wierzącą, ale mimo to, a może właśnie dlatego uczestniczy w proteście. Zaznaczył, że wiara katolicka nie pochwala przemocy domowej, stwierdził, że godzenie się na jej przejawy jawnie stoi w sprzeczności z nakazem miłości bliźniego. Jako osoba niepełnosprawna ostrzegał też „dziś kobiety, jutro ja”.
Pojawiły się transparenty, chociażby: ,,#NieBędziemyOfiarami”, ,,Czarny Protest, ,,wspólnieNIE”.
Zobacz relacje z całego wydarzenia:
Protest przebiegł pokojowo i bez zakłóceń, a uczestnicy rozeszli się około godziny 18:40.
Autor:Jakub Mazur