Na żywoZdrowie

NA ŻYWO: Dwoje wyzdrowiałych z zakażenia SARS-COVID19 opuściło szpital w Łańcucie!

Niemal punktualnie o godz. 15:00 na specjalnej konferencji prasowej Łukasz Wais – Prezes Zarządu Centrum Medycznego sp. z o.o. w Łańcucie poinformował dziennikarzy, że dwoje osób: kobieta i mężczyzna, pokonali zakażenie i opuścili szpital. Mogliśmy ich zobaczyć i posłuchać.

Obejrzyj konferencję prasową:

Konferencja prasowa Dyrekcji Szpitala w Łańcucie.

Konferencja prasowa Dyrekcji Szpitala w Łańcucie.Dziś te osoby hospitalizowane właśnie w tej placówce wyzdrowiały.

Opublikowany przez Portal Rzeszowski – Jesteśmy dla Ciebie Czwartek, 26 marca 2020

 

„Jest to dla nas drogocenna i uroczysta chwila” – mówił Wais. „Bardzo cieszymy się, że pierwsi z wyleczonych pacjentów z koronawirusem w Polsce opuszczają to właśnie naszą placówkę” – dodaje.

Były podziękowania.

„Dziękujemy całemu szpitalowi, wszystkim lekarzom i pracownikom medycznym i pozostałym, także salowym i kucharkom.” – mówił ze łzami w oczach około 50-letni Waldemar, który był zakażony SARS-COVID19. „Dbano o nas tak, jak o członków rodziny!” – uzupełniał. Małżeństwo spędziło 14 dni w osobnych izolatkach. „Wracamy do środowiska, w którym będziemy traktowani zapewne jako „czarne owce”” – przekazał wyzdrowiały. „Ludzie się boją zakażenia, musi minąć sporo czasu, zanim wróci wszystko do normalności. My jednak to rozumiemy” – dodał. 

„Jesteśmy już zdrowi, cieszymy się z tego!” – mówiła Wiesława wyzdrowiała kobieta. „Życzymy wszystkim dużo zdrowia” – dodała.

Szpital zadowolony, ale stoją przed nim jeszcze spore wyzwania.

„Po tych dwóch złych wiadomościach (dwa zgony w łańcuckim szpitalu – przyp. redakcja), mamy w końcu i te dobre” – mówił Prezes CM. „Niemniej leczymy dalej 21 jeden pacjentów, z czego dwójkę w stanie ciężkim pod respiratorem”
Prezes odniósł się także do licznych form pomocy, których doświadcza placówka. Mowa o akcjach społecznych w szyciu maseczek, wykonywaniu przyłbic, organizacji posiłków dla personelu. Wiele osób fizycznych i prawnych dokonało także wpłat na konto Centrum Medycznego.
„To nie tylko wsparcie finansowe czy rzeczowe, ale dla nas także psychologiczne, bowiem wiemy, że nie jesteśmy sami i pokonamy tego wirusa!” – zakończył Łukasz Weis.

Czekamy na kolejne dobre wiadomości!

 

Polub i udostępnij