Szkoły zamknięte do końca Wielkanocy? To dobry pomysł?
Minister Edukacji Narodowej Dariusz Piontkowski przypomniał wczoraj (w wypowiedzi dla TVP), że szczyt zachorowań na koronawirusa będzie za tydzień czy za dwa tygodnie.
„Wydaje się oczywiste, że absurdem byłoby otwieranie szkół. To jest więc kwestia czasu, kiedy wydamy kolejne rozporządzenie mówiące o tym, że wydłużamy okres zamknięcia placówek” – przyznał w TVP. „Będziemy po prostu realizowali wytyczne ministra zdrowia. Prawdopodobnie ten dwutygodniowy termin przerwy w nauce, tej standardowej, którą dotąd znaliśmy, zostanie wydłużony” – wskazał. Przyznał, że bardzo prawdopodobny jest powrót uczniów do szkół dopiero po Wielkanocy.
Od 12 marca trwa przerwa w nauce w tradycyjny sposób. Szkoły są zamknięte. Nauczyciele starają się zapewniać uczniom naukę online, co się bardzo dobrze sprawdza. Pierwotnie przerwa trwa do 26 marca.